Tak wyglądało wnętrze kiedy przyjechałam je zobaczyć. Ciekawie się zrobiło kiedy usłyszałam oczekiwania – salon, jadalnia, przechowalnia i sypialnia. Wszystko na ok 15 m2. Budżet taki co kot napłakał, klika dni na wdrożenie… Masz ci los, kombinuj projektancie.
Tak wyszło: