Wanna w sypialni

 

Zdarzyło mi się kiedyś zaryzykować, powalczyć i wygrać… wannę w sypialni. Pomysł był wynikiem kilku czynników, ale decydującym była potrzeba przestronnej łazienki i układ mieszkania, z którego nie dało się wyodrębnić takowej. Nie pozostało więc nic innego jak połączyć przestrzenie. Tak nowatorskie, jak na rodzime standardy rozwiązanie nasuwało wiele wątpliwości pani domu. Dzisiaj, nie żałuje decyzji. Wannę usytuowano tak, że nie jest widoczna bezpośrednio z wejścia do sypialni, a jednocześnie leżącemu w niej rozpościera się widok na sypialnię i las za oknem.  Czyli wodny relaks pełną przestrzenią…